Home Assistant – instalacja i pierwsze uruchomienie na Raspberry Pi.

Mając na uwadze, że nigdy nie znajdziemy tak dobrego oprogramowania, że nie mogłoby być lepsze rozpocząłem poszukiwania alternatywy dla DOMOTICZA. W brew pozorom systemów do obsługi czujników na Raspberry jest bardzo dużo. Będę się starł sukcesywnie je testować i opisywać, aby każdy mógł wybrać najbardziej dla siebie odpowiedni.  Na pierwszy ogień poszedł HOMEASSISTANT.

Znalezione obrazy dla zapytania home assistant

https://home-assistant.io/

Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy jest bardzo przyjazna warstwa wizualna. Nie ukrywam, iż właśnie to skusiło mnie do bliższego zainteresowania się tym systemem. Ponadto obsługuje on ogromna ilość czujników i urządzeń oraz ma ciekawy system zarządzania i podłączania peryferiów. Wszystko odbywa się przez edycje jednego plik konfiguracyjnego. Strona domowa sytemu, na której znajdziemy wszystkie niezbędne informacje znajduje się pod logo.

Na początku oczywiście instalujemy Raspbiana:

$ sudo dd if=/home/maciej/Pobrane/2016-02-09-raspbian-jessie.img of=/dev/mmcblk0

Oczywiście pamiętamy o rozszerzeniu systemu plików na karcie SD.

$ sudo raspi-config

Następnie logujemy się przez ssh do Raspberry i instalujemy HOME ASSISTANT poniższymi komendami:

$ sudo pip3 install homeassistant
$ sudo hass –open-ui
Proces instalacji zajmuje kilkadziesiąt minut, więc należy uzbroić się w cierpliwość. Skrypt konfiguruje i uruchamia wszystkie usługi do zarządzania urządzeniami.Można skorzystać również z gotowego obrazu ze strony ( zdecydowanie polecam ten sposób ze względu na czas instalacji ):
lub  z gotowego skryptu dedykowanego specjalnie dla Raspberry ( u mnie instalacja zajęła ok. 3 godzin ) .
Gdy wszystko przebiegło bez błędów, w przeglądarce wpisujemy adres:
gdzie localhost to adres naszej maliny w sieci. Po włożeniu karty SD do Raspberry należy odczekać ok. 5 min aby system się skonfigurował. Musimy pamiętać o otwarciu portu 8123 na routerze.
Tak wygląda uruchomiony HomeAssistant.
Znalezione obrazy dla zapytania home assistant

Aby dodać czujnik DHT 11/22 do systemu należy zmodyfikować plik configuration.yaml.

# Example configuration.yaml entry
sensor:
platform: dht
sensor: DHT22
pin: 7
monitored_conditions:
– temperature
– humidity

Konfiguracja zmiennych:

  • sensor (Wymagane): Typ sensora, obsługiwane urządzenia to DHT11, DHT22, and AM2302
  • pin (Wymagane): Pin, do którego podłaczony jest czujnik.
  • name (Opcjonalny): Nazwa sensora

monitored_conditions  (Wymagane): Monitorowanie zmian.  Czujnik pozwala monitorować temperaturę i wilgotność ( temperature, humidity )

Znalezione obrazy dla zapytania home assistant dht22

Uwagi ogólne i ocena końcowa:

Mam jednak na razie mieszane odczucia w pierwszym kontakcie z systemem. Proces instalacji przy użyciu skryptów jest bardzo czasochłonny. Wykonałem trzy próby instalacji i tylko raz przebiegło wszystko bez błędów. Instalacja z obrazu jest szybsza, ale nie zawsze udaje się uruchomić stronę instalacyjną. Nie umiałem znaleźć przyczyny. Po prostu czasami nie działało i koniec. Kolejnym problemem jest dodawanie czujników Bardzo podoba mi się pomysł edycji pliku konfiguracyjnego. Wygląda to banalnie prosto, jedna nie dział tak dobrze. Bawiłem się systemem HomeAssitant 4 dni. Wykonałem kilka czystych instalacji i nie zawsze osiągałem zamierzony efekt. Na plus  należy zaliczyć poradniki video i Getting Started Guide.

Na razie zostaje przy DOMOTICZU. Bede na pewno wracał do Homeassitant. Zachęcam do dyskusji w komentarzach i wymiany opinii oraz porad. Może ktoś ma większe doświadczenie z systemem i udzieli mi cennych wskazówek.

Update: 11.10.2019

Homeasistanta możemy zainstalować na kilka sposobów. Najłatwiejszym jest instalacja wersji HASS.IO. Polecam ją ze względu na możliwość dodawania coraz większej liczby rozszerzeń. W tym przypadku po prostu wypalamy obraz na kartę SD i po kilku minutach cieszymy się kompletnym systemem.

Opis instalacji z tego postu daje nam tzw. „czystego” Homeassistanta. Nie mamy dostępu do rozszerzeń i zdecydowanie więcej musimy sobie wpisać z ręki. Tej wersji ja używam.

Oczywiście jest jeszcze Docker. Jak go okiełznać pisałem w Docker i Domoticz – pierwsze kroki. Dla wersji Hass.io komenda będzie jak poniżej. Całą robotę wykona pobrany skrypt.

sudo su
curl -sL https://raw.githubusercontent.com/home-assistant/hassio-installer/master/hassio_install.sh | bash -s -- -m intel-nuc -d /home/user/docker/hassio

gdzie:

-m intel-nuc to typ urządzenia na którym stoi Docker. Można ten fragment usunąć.  Instalator powinien sam dobrać odpowiedni obraz.

-d /home/user/docker/hassio – miejsce przechowywania plików configuracyjnych. Jeżeli nie chcemy szukać danych po całym dysku warto dodać swoją ścieżkę

Dla wersji Homeassistant ( nie Hass.io ) i wersji na raspberrypi3:

sudo su
docker run --init -d --name"home-assistant" -e "TZ=America/New_York" -v /PATH_TO_YOUR_CONFIG:/config --net=host homeassistant/raspberrypi3-homeassistant:stable

W tym przypadku pamiętać należy o zmianie strefy czasowej i ścieżki do plików konfiguracyjnych.

Warto pamiętać o możliwym braku zależności.

sudo apt-get install bash jq curl avahi-daemon dbus software-properties-common apparmor-utils

Moja uwaga. W obrazie Hass.io jest ustawiona flaga –restart always. Może to rodzić problemy przy próbie odinstalowania obrazu. Docker będzie się upierał, że kontener jest uruchomiony i nie można usunąć obrazu.

1 komentarz do “Home Assistant – instalacja i pierwsze uruchomienie na Raspberry Pi.

Dodaj komentarz